wtorek, 25 lutego 2014

Eklerki - ptysiowe pyszności


Z okazji urodzin członka mojej rodziny postanowiłam upiec coś wyjątkowego. Początkowo myślałam o muffinach, ale eklerki wydały mi się lepszym pomysłem. Nigdy wcześniej nie robiłam ciasta parzonego, ani nie miałam do czynienia z kremem do karpatki. Przepis na krem dostałam od mojej Cioci (Dziękuję!!), której karpatka jest najlepsza na świecie.
Kiedy zabrałam się za robienie samego ciasta byłam przerażona bo nie zdawałam sobie sprawy, że ciasto będzie mieć taką konsystencję. Podobnie było z kremem. Na szczęście są filmiki na youtube, gdzie podpatrzyłam,  że konsystencja jaką uzyskałam jest prawidłowa.
Jak się choć raz zrobi ptysie, eklerki lub karpatkę, to nie ma tylu pytań ;)
Eklerki są pyszne, chrupiące, ale także bardzo delikatne. Krem wyszedł idealnie. Dopełnieniem jest polewa czekoladowa. Polecam!




Składniki:
CIASTO:
  • 125 ml wody
  • 65g masła
  • 85 g mąki pszennej tortowej 
  • 2 jajka ( ja dodałam 3 bo 2 były jajkami S ;))
MASA:
  • 280 ml mleka
  • 1 czubata łyżki mąki ziemniaczanej
  • 1 czubata łyżka mąki pszennej krupczatki
  • 1 cukier waniliowy
  • 100 g masła
  • 1/4 szklanki cukru
  • 1 żółtko 
  • 1/4 ziarenek z laski wanilii
POLEWA:
  •  czekolada gorzka
  •  odrobina mleka
Przygotowanie:
CIASTO

Do rondelka dajemy masło oraz wodę.


Zagrzewamy.


Kiedy doprowadzimy do wrzenia, dodajemy mąkę energicznie mieszając.


Mieszamy do uzyskania masy, o konsystencji gęstego kisielu. 


Kiedy osiągniemy odpowiednią konsystencję, a masa będzie odchodzić od rondelka, odstawiamy do wystudzenia.


Kiedy masa będzie już zimna, przekładamy ją do miski.


Do masy dodajemy jajka.


Miksujemy, długo! (Nagrzewamy piekarnik do 200 stopni, termoobieg)


Miksujemy do uzyskania gładkiej masy.


Gotowe ciasto przekładamy do rękawa cukierniczego lub strzykawki cukierniczej i robimy paski.


Zostawiamy przerwy pomiędzy ciastkami, eklerki bardzo rosną! Wkładamy do całkowicie nagrzanego piekarnika.


Pieczemy ok 20-25 minut. Ja piekłam dokładnie 23 minuty ;)


Przekładamy na kratkę do wystudzenia ;)


KREM:

Połowę mleka wlewamy do garnka i doprowadzamy do zagotowania.


Do drugiej połowy mleka (zimne) dodajemy mąkę pszenną

 oraz mąkę ziemniaczaną. 

Mieszamy. 


Do garnka z mlekiem dodajemy cukier, 


oraz cukier waniliowy. 


Gdy już się mleko zagotuje, wlewamy zimne mleko z mąką powoli, bardzo energicznie mieszając.


Cały czas mieszamy.


Mieszamy, aż uzyskamy konsystencję gęstego budyniu. Odstawiamy do wystudzenia.


Masło siekamy i wrzucamy do miski. 


Ucieramy.


Zimną masę dodajemy do utartego masła.


Pół laski wanilii przekrawamy na pół i wydobywamy ziarenka.


Ziarenka dodajemy do miski.


Mieszamy.


Dodajemy żółtko.


Mieszamy do uzyskania gładkiej masy. Gotowe.


KOLEJNO...
Przygotowujemy wystudzone eklerki.


POLEWA:

 Przygotowujemy kąpiel wodną i rozpuszczamy czekoladę.


Dodajemy mleko. Mieszamy.


...EKLERKI przecinamy na pół, górą część smarujemy czekoladą. 


Smarujemy wszystkie eklerki czekoladą.


Gdy czekolada przestygnie nakładamy krem.


I składamy eklerki :)


Gotowe :)


Krem wystarczył na wszystkie eklerki :)


SMACZNEGO :)


Uff to najdłuższy wpis ever ;)
Pozdrawiam, 
KN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz